Skip to content
zyciowozakrecony.pl
Menu
  • Embed Link
  • Strona główna
Menu

Kategoria: OPOWIADANIA

Strach.

Posted on 28 sierpnia, 202210 maja, 2023 by Monika

Wielkie oczy. Mówi się, że strach ma wielkie oczy. Strach nie ma oczu. Strach ma wiele twarzy. I w różny sposób można go odczuć. To takie uczucie, które siada na piersi i przytłacza. Nie boli, ale przygniata. Dręczy w wyrafinowany sposób. Zasłania to co prawdziwe, pokazuje najgorsze scenariusze, wiele wersji jednego wydarzenia. Zaburza obraz widzenia. Nie da się od niego odciąć. Nie daje spać, powoduje przyspieszone bicie serca. Czasem człowiek lubi się bać. Po to tworzą…

Read more

Kto nie ryzykuje, ten nie pije szampana.

Posted on 28 lipca, 202211 kwietnia, 2023 by Monika

To już trzeci raz w tym tygodniu. Zwykle tego nie robię. Ty wiesz co lubię najbardziej. Ale teraz Ciebie nie ma. Otwieram zamrażalnik i wyjmuje prostokątne pudełko. Wyjmuję miskę i biorę łyżkę, którą zwykle jem rosół. Największa z szuflady. Wbijam ją w zamarzniętą mieszankę odtłuszczonego mleka cukru, syropu glukozowego, emulgatorów, barwników, tłuszczu kokosowego i innych. Wbijam ją z taką siłą z jaką łamałeś mi wiarę i nadzieję. Głęboko i mocno. Wyciągam łyżkę z lodową, kolorową…

Read more

Dwadzieścia parę lat…

Posted on 23 lipca, 202223 lipca, 2022 by Monika

Konferencja. Myślę co teraz czuję. Cofam się do naszego pierwszego spotkania. Spotkaliśmy się przez przypadek na  konferencji. Dostrzegłeś mnie, gdy wychodziłam z auli. – Róża? – poczułam jak łapiesz mnie za łokieć. Odwróciłam się i zobaczyłam Ciebie. Nic się nie zmieniłeś przez te dwadzieścia parę lat. Nienagannie ubrany i ogolony. Spojrzałam na Ciebie i powiedziałam: – Co za zbieg okoliczności! Cześć Adam!- choć wiedziałam, że to wszystko kłamstwo. Szef wysłał mnie na ten…

Read more

Koncert – część 2

Posted on 23 lipca, 202223 lipca, 2022 by Monika

Robert. Gdy wyszedłem znowu na ulicę w twarz uderzyło mnie gorące powietrze. Dzień zbliżał się ku końcowi, ale temperatura chyba nie zamierzała odpuszczać. Jeszcze raz dotknąłem ręką kieszeni. Była tam. „Mapa” nakreślona przez Katarzynę ściśle przylgnęła do materiału.  Wyciągnąłem ją. Jeszcze raz zacząłem studiować narysowane przez nią kartograficzne dzieło. Dotarłbym pewnie i bez rysunku, ale … Powolnym krokiem, zmierzając do samochodu skręciłem w jedną z wąskich rynkowych alejek. Starając się…

Read more

Koncert.

Posted on 17 lipca, 202217 lipca, 2022 by Monika

Robert. Wąska, brukowana uliczka. Odgałęzienie rynku. Było już bardzo późno. Ostatnie miejsce do którego miałem dziś dotrzeć. W coraz bardziej dziwnych miejscach lokalizują te firmowe sklepy. Samochód tam nie dojedzie. W skórzanych pantoflach po całym dniu w trasie na sam koniec półmaraton po kocich łbach z kartonami. Marzenie przedstawiciela handlowego na dorobku. – Jak słodko – wyszeptała składając ręce Pani Kasia, gdy otwierając drzwi od jej lokalu zadzwoniłem głośno…

Read more

Jesteś lekiem na całe zło.

Posted on 13 lipca, 202216 lipca, 2022 by Monika

Plecy. Podchodzę do Ciebie i wyciągam rękę. Dotykam Twojej gładkiej, ale sztywnej koszuli. Jest taka piękna. Jasnobłękitna. Wkładam jedną i drugą rękę pod Twoje ramiona. Opieram głowę o Twoje duże i szerokie plecy. Mój policzek ogrzewa się od nich. Przejmuje ich temperaturę. Zamykam oczy. Wciągam głęboko powietrze do środka. Delikatnie, w każdy milimetr wnętrza mojego nosa wnikają Twoje perfumy. Upajam się nimi, a nogi mi miękną. Cała robię się mała, krucha i ciepła. Unoszę…

Read more

Góry.

Posted on 27 czerwca, 202227 czerwca, 2022 by Monika

– Jesteś idiotą – powiedział brat w 29 minucie rozmowy telefonicznej. Może i jestem. Ale czy każdy musi rozumieć kobietę? Oczy. Te oczy. Patrzą. Błyszczą. Widzisz w ich odbiciu siebie. Słońce wschodzące nad morzem razy dwa. Grzejesz się w ich blasku. Tydzień później widzisz w nich ciemność. Dno. Chmury . Studnie bez dna. Pustkę. Gdy wołasz nikt Ci nie odpowiada. Mija parę dni i zieleń zmienia się w granat. Widzę…

Read more

Stół.

Posted on 14 czerwca, 2022 by Monika

W ręce trzymam papierowe ręczniki. Powoli odrywam listek po listku. Biorę do ręki butelkę z płynem, który czyści wszystko. Wszystko. Olej, ślady po palcach, zaschnięty keczup. I TO. Patrzę jak mgiełka, która jeszcze przed chwilą unosiła się w powietrzu osiada na blacie mojego drewnianego stołu w kolorze ciemnej wiśni. Bardzo starego mebla. Pamiętającego wiele świąt i rodzinnych obiadów. Rozmów telefonicznych i nieprzespanych nocy nad kolejnymi sprawami. Okruchów chleba po śniadaniu i śladów po dziecięcych…

Read more

Dobry człowiek.

Posted on 8 czerwca, 2022 by Monika

Wymagania. Takie podejście burzy moje patrzenie na Ciebie. Czy ja mogę mieć w stosunku do Ciebie wymagania? Nie będziesz u mnie pracował. Nie jesteś psem, nie będę z Tobą jeździć na wystawy. Mogę powiedzieć, że bardzo bym chciała byś na początku był. Byś się zwyczajnie pojawił. Byś mnie stuknął wózkiem pod sklepem. Byś śpiesząc się do pracy musnął mnie ramieniem w przejściu podziemnym. Byś podał mi wypadające z ręki pieniądze. Byś zamiast patrząc się w telefon spojrzał mi w oczy i się uśmiechnął. Ja tu jestem. Czekam….

Read more

To co nam było.

Posted on 5 czerwca, 20225 czerwca, 2022 by Monika

  Oddychasz tak spokojnie. Patrzę na Twoją twarz. Zamknięte powieki, ciemne rzęsy. Wyciągam rękę by dotknąć Twojego policzka. Wciąż nie wierzę, że leżysz obok mnie. Dotykam palcami Twojej skóry. Jest taka delikatna. Szybko cofam rękę w obawie, że się obudzisz. To było silniejsze ode mnie. Ten ruch. Musiałam się upewnić, że na pewno to nie sen. I tak pewnie nie zasnę. Będę czuwać. Mogę tak na Ciebie patrzeć godzinami. Teraz. Bo wcześniej wcale tak nie było. Tamtego…

Read more

Nawigacja po wpisach

  • Previous
  • 1
  • 2
  • 3
  • Next

Ostatnie wpisy

  • Czekolada.
  • Ty.
  • Minister Edukacji Barbara Nowacka.
  • Pyszna szarlotka.
  • „Pani do towarzystwa” 😜…

Najnowsze komentarze

  1. Karol - Lovita vs. Sl Linergie
  2. Jakółka - Ginekolog Dariusz Świerczewski – nie polecam!
  3. Krystyna - Minister Edukacji Barbara Nowacka.
  4. Monika - Halloween.
  5. nessip - Halloween.

Archiwum

  • marzec 2024
  • luty 2024
  • styczeń 2024
  • grudzień 2023
  • listopad 2023
  • październik 2023
  • lipiec 2023
  • maj 2023
  • kwiecień 2023
  • marzec 2023
  • luty 2023
  • styczeń 2023
  • grudzień 2022
  • listopad 2022
  • październik 2022
  • wrzesień 2022
  • sierpień 2022
  • lipiec 2022
  • czerwiec 2022
  • maj 2022
  • kwiecień 2022
  • marzec 2022
  • luty 2022
  • styczeń 2022
  • HOBBY, ROZRYWKA
  • OPOWIADANIA
  • TO CO NAS OTACZA
  • Uncategorized
  • ŻYCIE, PRACA, DOM

O mnie:)

Cześć , nazywam się Monika,
jestem autorką tego bloga i mamą dwójki chłopców. Opisuję dla Was rzeczywistość tak jak widzę ją swoimi oczami z perspektywy kobiety, rodzica i pracownika.
Blog ma charakter osobisty i powstał z myślą o dzieleniu się swoimi różnymi przemyśleniami - życiowo zakręconymi.

  • 14 marca, 2024 by Monika Czekolada.
  • 24 lutego, 2024 by Monika Ty.
  • 21 lutego, 2024 by Monika Minister Edukacji Barbara Nowacka.
  • 2 lutego, 2024 by Monika Pyszna szarlotka.
  • 23 stycznia, 2024 by Monika "Pani do towarzystwa" 😜...
czerwiec 2025
P W Ś C P S N
 1
2345678
9101112131415
16171819202122
23242526272829
30  
« mar    
Facebook
zyciowozakrecony.pl
© 2025 zyciowozakrecony.pl | Powered by Superbs Personal Blog theme