Nie jestem wybitnym znawcą Internetu. Poruszam się tyle ile muszę. Czyli tak jak większość społeczeństwa. Kiedy trzeba znaleźć jakieś informacje lub zrobić zakupy. Informatyk też ze mnie raczej na poziomie podstawowym. Włączyć komputer. Napisać tekst w Wordzie. Zrobić prezentację. Wydrukować. Wyłączyć komputer. Choć umiejętności te wydają się tak oczywiste podejrzewam, że wiele ludzi i z tym miałoby problem jeśli nie dotykają na co dzień klawiatury. Jeszcze inaczej sprawa…
Miesiąc: maj 2022
Chcę byś pokazała nogi:)!
Wiosna na zewnątrz w pełni. Zrobiło się zielono i ciepło. Zakwitły kasztanowce, a bzy namiętnie kuszą swoim zapachem. Żaby koncentrują wieczorem celem przedłużenia rodowodu, ludzie modlą się o żarłoczność bocianią by ten rechot wreszcie się skończył. Zrzucamy powoli ciepłe ciuchy i zastępujemy je wydaniami lżejszymi. Na pierwszy plan nieśmiało pod cieńszymi kurtkami pojawiają się bluzki z krótkim rękawkiem. Panie zaczynają przeglądać szafy w poszukiwaniu spódnic i sukienek. Wkrótce…
Sadzić, palić, zalegalizować!
Każdy słyszał o marihuanie. Albo prawie każdy. Niektórzy eksperymentowali raz, gdzieś przez przypadek za młodu, inni wracają chętnie od czasu do czasu, tak dla relaksu. Nie znam przypadków, gdzie marihuana doprowadziłaby do ciężkiego uzależnienia, by ktoś był kierowany z jej powodu na odwyk, kradł by mieć pieniądze na zakup kolejnego grama, by rozpadały się z jej powodu rodziny. Pierwszy i ostatni raz marihuanę paliłam jakieś 11- 12 lat. Całkowicie dla mnie nieświadomie,…
Nie jesteś sama.
Gaszę światło. Po chwili cały dół zalewa ciemność. Podchodzę jeszcze do drzwi i otwieram jej. Wychodzę na ganek, siadam na krześle i wyciągam zza doniczki paczkę papierosów. Janek i tak nie usłyszałby jakby mnie ktoś porwał, a mojej 10 minutowej dezercji na taras nie zauważy. I dobrze, po co ma widzieć, że znowu palę. Siadam otulona szlafrokiem w ogromnych kapciach z napisem PAN DOMU. Wyjmuję cienkiego papierosa i obracam go w dłoni. Spoglądam jeszcze raz na kapcie i literuje…
Chwyt Rauteka.
To było tydzień temu. Siedziałem ze szklanką whisky wygodnie rozparty w swoim skórzanym fotelu. Była godzina 15-ta lub coś koło tego. Patrzyłem na trzaskający ogień w kominku, jak skacze z jednego kawałka drewna na drugie. Telewizor cicho grał, a pies leżał wywalony kopytami do góry wygrzewając się w swoim posłaniu po godzinnym spacerze. Mimochodem spojrzałem przez okno. W tej szarości popołudnia można było odnaleźć chwilę radości patrząc na padający śnieg….
Niech żyje wolność:)!!!
Sprzątanie. Czynność od lat dyskusyjna. Będącą czynnikiem kłótni w niejednym domu. Ba, nawet rozwodów! Kto właściwie powinien umyć ( te cholerne) okna? Kto powinien posprzątać pokoje dziecięce? Kto odkurzy dywany? Kto wyszoruje kibel? Kto pozmywa po obiedzie? Kto śmieci wyrzuci ? A no i podłoga. Przecież brudna, bo się komuś coś wylało, coś komuś z pyska wypadło, pies wpadł ze spaceru (a przecież butów nie miał to i śladów…
Włoskie klimaty czyli „365 dni: Ten dzień”
Dziś parę słów na niedzielę o polskiej kulturze. Cała Polska od dwóch tygodni przynajmniej żyje premierą na Netflixie filmu „365 dni: Ten dzień.” Film jest drugą częścią książkowej trylogii Blanki Lipińskiej. Premiera pierwszej części miała miejsce w 2020 roku i już wówczas film został dogłębnie zmiażdżony przez krytyków. Jednak zyskał na tyle dużo rozgłosu i zarobił wystarczająco dużo pieniędzy by obecnie można było podziwiać część…